III Wojna Światowa była zupełnie inna, niż się wszyscy spodziewali.
Nie była globalnym, atomowym konfliktem, który zmiótł wszystko z powierzchni Ziemi. Nie została spowodowana napięciami politycznymi pomiędzy mocarstwami. Nie wywołały jej żadne radykalne zgrupowania militarne.
Zaczęło się od grypy i zatrutej szczepionki, która zamiast leczyć, zabijała.
A potem było tylko gorzej - choroba nie szczędziła nikogo, zabijając lub okaleczając ludzi na całym świecie. Przywódcy państw zaczęli się nawzajem obwiniać i po kolei wypowiadać sobie wojny.
Działania zbrojne ucichły samoistnie, gdy nie było już komu walczyć. Ludzkość została zdziesiątkowana, rządy upadły. Przetrwały tylko nieliczne jednostki, rozsiane po zniszczonym globie.
Garstka ocalałych ludzi, oraz rzesze mutantów - ofiar zatrutej szczepionki i broni biologicznej użytej w czasie wojny.
Ewa Terlińska przeżyła choroby, przeżyła wojnę a teraz stara się przeżyć w nowym, nieprzyjaznym świecie. Gdy na swoje 30 urodziny dostaje w prezencie brulion i paczkę długopisów postanawia spisać wszystko, co tylko może, aby pozostawić po sobie ślad oraz przekaz o tym, jak skończył się świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz